Jednym z pierwszych, a z pewnością najlepiej zapamiętanym mistrzem powieści historycznych był Henryk Sienkiewicz. Chociaż początkowo jego książki publikowane na łamach prasy w odcinkach traktowano jako lekką lekturę, dziś trudno wyobrazić sobie kanon lektur bez „Potopu” czy „Krzyżaków”. Co więcej, za „Quo Vadis” Sienkiewicz otrzymał literacką nagrodę Nobla. Powieść historyczna to niewątpliwie kulturowy fenomen, także w Polsce. Sprawdźmy, czym tak właściwie przyciąga czytelników.
Powieść historyczna, czyli 3 w 1
Część opowieści, które znajdziemy w powieściach historycznych, dobrze znamy. Sięgając po wspomnianych „Krzyżaków” doskonale zdajemy sobie sprawę, kto wygra na grunwaldzkim polu. A mimo to, od niektórych tytułów nie potrafimy się oderwać. Z czego to wynika? Otóż w przeciwieństwie do podręcznika do historii czy programu dokumentalnego w telewizji, w powieści historycznej oprócz faktów z przeszłości, otrzymujemy też bohaterów, dzięki którym fabuła to znacznie więcej, niż tylko chronologiczne przedstawienie wydarzeń.
W powieści historycznej znajdziemy przede wszystkim ówczesne realia, kulturę, modę, język. Jednym słowem wszystko, co odróżniało dawne czasy od tego, jak żyjemy obecnie. Każdy z nas wiewa od czasu do czasu przesyt otaczającą codziennością, dlatego tym chętniej przenosimy się z książką do minionych epok. Fascynujące jak życie w Polsce niespełna sto lat temu różniło się od tego, co znamy współcześnie. A gdybyśmy cofnęli się aż do czasów monarchii? W taką podróż zabiera nas Elżbieta Cherezińska w swoim cyklu „Odrodzone królestwo”, w którym sięgamy aż do panowania Piastów. W najnowszej powieści z serii, czyli „Wojennej koronie” autorka w porywający sposób przedstawia rządy Władysława Łokietka.
Romans na przestrzeni wieków
Wydarzenia historyczne prezentowane w powieściach poświęconych czasom minionym często stanowią jedynie tło społeczno-polityczne dla fabuły. Autorzy wykorzystują intrygujące biografie wybranych bohaterów historycznych lub umieszczają w samy centrum zdarzeń własne postaci, których losy splatają się ze znaną nam historią. Dlatego też powieści historyczne często łączą się gatunkowo z literaturą obyczajową, czy nawet romansem. Wątki miłosne w dawnych czasach nieustannie cieszą się sporym zainteresowaniem, co potwierdza popularność książek Doroty Ponińskiej. Pisarka wychodzi z założenia, że różnorodność kulturowa i obyczajowa to jedno z największych bogactw cywilizacji, dlatego czerpie z nich inspirację dla swoich książek. Te łączą znakomitą znajomość dawnych realiów z wciągającym wątkiem miłosnym. We wrześniu ukazała się kolejna powieść Ponińskiej, czyli „Romantyczni”. Tym razem przenosimy się do Wilna na początku XIX wieku.
Z wojną w tle
Wśród powieści historycznych chyba największy wybór znajdziemy w tytułach osadzonych w okresie II wojny światowej. „Kobiety z bloku 10”, „Tatuażysta z Auschwitz” – tematy tych książek dogłębnie poruszają, a ciarki na skórze wywołuje fakt, że wydarzenia opisywane w kolejnych rozdziałach miały miejsce naprawdę. Kiedy mowa o mrocznej atmosferze II wojny światowej, nie można nie wspomnieć o dwóch powieściach Szczepana Twardocha, czyli „Królu” i „Królestwie”. Zwłaszcza pierwsza część, osadzona w czasach przedwojennych, świetnie obrazuje nastroje polityczne ówczesnej Warszawy i podział społeczeństwa, a jednocześnie wnikliwie skupia się na perypetiach głównego bohatera.
Sienkiewicz i inni
Nawet Henryk Sienkiewicz nie lekceważył wątków miłosnych w swoich powieściach. Niemniej niemała część czytelników noblisty ceni sobie przede wszystkim bohaterskie opisy wielkich bitew i rycerskich pojedynków. Jeśli właśnie tego szukacie w powieściach historycznych, warto zwrócić uwagę na takich autorów jak Radosław Lewandowski, który opisuje w swoich dziełach dokonania walecznych Wikingów. Pierwszy tom z cyklu to „Wilcze dziedzictwo”. Jeszcze bardziej orientalną historię prezentuje Con Iggulden, który w pięciotomowym cyklu opisuje losy jednego z największych imperiów w historii, czyli Mongołów. Od Dżyngis-chana po jego potomków, możemy śledzić krwawe podboje, które w pewnym momencie wykroczyły nawet poza Azję. Serię rozpoczyna tom „Narodziny imperium”.
Powieści historyczne mają naprawdę wiele do zaoferowania. Przypadną do gustu zarówno miłośnikom romansów, książek politycznych, jak i powieści przygodowych. To również skarbnica wiedzy na temat dawnych czasów, zatem sięgając po powieści historyczne, łączymy przyjemne z pożytecznym.
Komentarze (0)