Astrid Parker daje radę

Zdecydowanie polecam!

[Współpraca barterowa z wydawnictwem Gorzka Czekolada] Astrid Parker zawsze daje radę. Odkąd przed rokiem zerwała zaręczyny, w pełni skupia się na karierze. Gdy Pru Everwood prosi, by stworzyła projekt na potrzeby remontu transmitowanego w popularnym programie wnętrzarskim- Hotel Marzeń- Astrid wie, że to będzie odpowiedź na wszystkie problemy. Odciągnie jej uwagę od nieudanego życia uczuciowego, a wiecznie niezadowolona matka wreszcie poczuje dumę. Jordan Everwood, wnuczka Pru i specjalistka od stolarki, zupełnie miesza w jej planach. Kiedy zaczyna torpedować decyzje Astrid i doprowadza do małego sabotażu, twórcy programu postanawiają wykorzystać napięcie panujące między bohaterkami. Ale gdzieś po drodze wzajemna niechęć zamienia się w coś zupełnie innego. Astrid musi zdecydować czym naprawdę jest dla niej sukces i czego rzeczywiście pragnie- nie tylko w życiu zawodowym… „Astrid Parker daje radę” to pełen ciepła, humoru i pożądania romans, w którym pierwsze skrzypce grają architektka i specjalistka od stolarki. Obie kobiety mają problemy w życiu zawodowym oraz prywatnym i obie chciałyby coś z tym zrobić. „Astrid Parker daje radę” to naprawdę świetny romans. Oprócz rozwoju relacji Astrid i Jordan, ważną rzeczą jest odkrywanie siebie i swojej seksualności. Ta historia jest ważna, ponieważ pokazuje, że odkrywanie siebie to proces, który może trwać nawet car życie. Książka Ashley Herring Blake bardzo mi się spodobała również przez to, że wsparcie przyjaciółek Astrid było cały czas, niezależnie od tego co działo się w życiu architektki i dziewczyn. „Astrid Parker daje radę” to drugi tom, druga książka z serii „Bright Falls”, ale można ją czytać jako osobną książkę. Oczywiście są nawiązania do poprzedniej książki („Dellilah Green ma to gdzieś”), ale nie są one aż tak duże i wydaje mi się, że nie są one dużymi spoilerami. Uważam, że naprawdę warto sięgnąć po „Astrid Parker daje radę”, zwłaszcza jeśli lubicie motyw enemies to lovers i odkrywanie siebie w książkach.

Astrid rok temu rozstała się z narzeczonym, od tego czasu próbuje ułożyć swoje życie na nowo i zaspokoić niebotyczne oczekiwania swojej matki. Nadarza się do tego świetna okazja, udział w programie Hotel Marzeń i remont wspaniałego starego pensjonatu. Wszystko zapowiada się wspaniale, do czasu gdy już w pierwszym dniu nagraniowym wpada na nią kobieta i oblewa kawą, wściekła Astrid miesza ją z błotem, nie wie jednak że Jordan jest wnuczką jej zleceniodawczyni. Jak ułoży się dalsza współpraca kobiet po takim początku znajomości? Czy remont tego pensjonatu pomoże Ashley w rozwinięciu kariery i uporaniu się z przeszłością? Między Ashley i Jordan zdecydowanie iskrzy od pierwszego spotkania, chodź nie chcą do głosu dopuścić swoich uczuć, każda z nich sporo przeszła, w dodatku młoda projektantka nie do końca zdaje sobie sprawę ze swojej orientacji, a Jordan ocenia ją na podstawie pierwszego, niezbyt przyjemnego wrażenia jakie na niej wywarła. Historia Astrid i Jordan bardzo mi się podobała, autorka pisze w lekki i przyjemny sposób, dlatego też szybko mi się ją czytało. Podczas lektury zachwyciła mnie przemiana jaką przeszła Ashley od podporządkowanej woli matki do pewnej siebie kobiety. W książce dzieje się naprawdę wiele, mamy poruszone trudne tematy, jak oczekiwania bliskich, trudne rozstania, brak wiary i szukanie siebie i oczywiście jeden z głównych motywów jakim jest różnorodność płciowa.

Zdecydowanie polecam Astrid Parker Daje Radę! Zdecydowałam się przeczytać tą książkę nie wiedząc o niej nic poza tym, że widziałam ją parę razy na bookstagramie, i na szczęście wcale mnie nie zawiódł! Astrid była zdecydowanie moją ulubioną postacią - elegancka i zawsze ogarnięta kobieta, która w środku jest nerwowym bałaganem? Tak, proszę. Absolutnie uwielbiałam rozwój postaci Astrid w tej książce, nie tylko pod względem jej orientacji, ale również relacji z matką i wyboru ścieżki zawodowej. Nie do końca podobała mi się postać Jordan, która od początku spiskowała przeciwko Astrid (kto tak robi?). Również według mnie Jordan w wielu sytuacjach była niesprawiedliwa wobec Astrid, na przykład po tym, jak jej matka dowiedziała się o nich lub na początku ich związku. Ale mimo wszystko podobała mi się fabuła, udawana rywalizacja Jordan i Astrid i oczywiście grupa przyjaciół Astrid - byli przezabawni! Astrid Parker Daje Radę czyta się bardzo szybko, i na pewno Cię rozbawi! Po poznaniu Delihah w tej książce zdecydowanie muszę przeczytać jej książkę!

Powrót do tego uniwersum był mi potrzebny... takich wlw romansów potrzebujemy więcej na rynku! Błagam, zatraćcie się w historiach z Bright Falls.