Prywatność Użytkownika
Tak jak w innych serwisach internetowych, w empik.com wykorzystywane są pliki cookies oraz inne podobne technologie, aby nasz portal był dla Ciebie przyjazny i wygodny.

Są to pliki instalowane na Twoim urządzeniu, które pomagają nam zapewnić ważne funkcjonalności serwisu, zadbać o jego bezpieczeństwo, ulepszać go, dostosować do Twoich potrzeb oraz prezentować dopasowane do Ciebie treści i reklamy.

Poza plikami, które są nam niezbędne do prawidłowego i bezpiecznego działania serwisu - są także takie, które wymagają Twojej zgody.
Każda udzielona zgoda poprawi Twoje doświadczenia jeśli jesteś naszym Użytkownikiem.

Zgoda na pliki cookies jest dobrowolna i można ją wycofać w dowolnym momencie z poziomu strony „Dostosuj zgody”.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Empik S.A. z siedzibą w Warszawie, a w niektórych przypadkach nasi Partnerzy.

Więcej informacji o korzystaniu przez nas z plików cookies oraz o przetwarzaniu Twoich danych osobowych, w tym o przysługujących Ci uprawnieniach, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
Produkt niedostępny do zakupu przez internet

Informacje szczegółowe

Pokaż wszystkie
Data premiery:
2016-11-18
Rok nagrania:
2016
Rodzaj opakowania:
Jewel Case
Producent:
Because Music

Opis produktu

baner reklamowy

Trzeci studyjny album legendy elektroniki, francuskiego kolektywu Justice. Następca "Audio, Video, Disco", który miał premierę w 2011 roku.

Tracklista:

1. Safe And Sound
2. Pleasure
3. Alakazam!
4. Fire
5. Stop
6. Chorus
7. Randy
8. Heavy Metal
9. Love S.O.S.
10. Close Call

Informacje szczegółowe

ID produktu:
1129986549
Tytuł:
Woman
Wykonawca:
Justice
Dystrybutor:
Data premiery:
2016-11-18
Rok nagrania:
2016
Producent:
Because Music
Nośnik:
CD
Liczba nośników:
1
Rodzaj opakowania:
Jewel Case
GPSR - osoba odpowiedzialna i certyfikaty:

Oceny i recenzje o produkcie Woman

Sortuj

Kris6556
Zakup zweryfikowany
19.11.2016
Nie słuchałem jeszcze żadnego utworu, który będąc pod szyldem Justice, nie spodobałby mi się. Nareszcie po 5 latach duet wydał nową płytę - Woman. Jest ona pełna ciepłych, tanecznych kawałków, które przywodzą na myśl płytę RAM Daft Punku. Jest to prawdopodobnie najbliższy krewny muzyki z nowego krążka. House'owe pianino, basowa gitara, pozytywne brzmienia. Gdzieniegdzie pojawiają się także chóry lub słychać skrzypce, utwory zagrane przez orkiestrę, co dodaje wyjątkowego charakteru muzyce. Niestety zagorzali fani pierwszej płyty duetu mogą być zawiedzeni. Chociaż Justice nigdy nie mówiło, że nowy album będzie podobny do albumu Cross, to wiele osób miało nadzieję na powrót do elektronicznego bassu i ciężkich brzmień z pierwszej płyty. Dlatego rozumiem, że ta płyta może być dla wielu osób rozczarowaniem. Moim zdaniem jeżeli szukasz pozytywnych, tanecznych utworów z pogranicza gatunków French House i Electro House nie możesz lepiej trafić. Dzięki wielu detalom, smaczkom i wyjątkowym dźwiękom nie trudno sobie wyobrazić ile pracy zostało włożonej do nagrania tej płyty. Duet Justice po raz kolejny przypomina dlaczego są legendą muzyki elektronicznej.
Pokaż więcej
JRSZ99
Zakup zweryfikowany
19.11.2016
Jest Pięknie aczkolwiek nie spodziewajcie się tutaj Crossa który był idealny do remixowania to zupełnie co innego całość jest spójna 😀 Cross to była czysta energia tutaj spotykamy muzykę do budowania klimatów coś co mogłoby przygrywać w Nowym GTA pokroju Vice City ale są też utwory instumentalne więcej utworów śpiewanych jest to jak mówiłem. Album bardziej nastrojowy obawiałem się trochę takiego lekkiego zniesmaczenia niedosytem jak z Audio Video Disco którę dało za dużo rocka w electro a tu jest wszystko idealnie wymieszane A słowa piosenek są po prostu piękne uwaga wyłapałem tu też techniawkę ! :D Stworzyłem topkę Podzielając na śpiewane : Randy/Safe And Sound (Wiedzieli co dać na Single! ) Stop (Music and lights rhythm and melodies!) Fire (Fajaaaa fajaaaa) Love S.O.S./Pleasure (L.O.V.E. S.O.S LOVEEE) Instrumentalne: Chorus/Heavy Metal (Ten Klimacik HM <3 ) Alakazam (trochę za długo się rozkręca) Close Call (Idealne zamknięcie :D ) Jak mówi tytuł Kobieta o przepięknym głosie
Pokaż więcej
Borutzki
Zakup zweryfikowany
01.11.2024
Nie jest to jakaś wybitna płyta w dyskografii Justice, wydanie na CD też nie robi jakiegoś większego wow, ale poza tym wszystko w porządku.
Mateusz Daniluk
18.11.2016
Po niezwykle energetycznych i mechanicznych dzwiękach debiutu - debiut jak najbardziej zasłużył według mnie najlepszy longplay w dyskografii "Sprawiedliwych" - ,jak i średniej kontynuacji - nie oceniam oczywiście albumu jako słabego ,kwestia gustów - ,duet zachwycił mnie zakończeniem swojej trylogii, spokojną i zrównoważoną "Kobietą", tą kwintesencją geniuszu Justice można doświadczyć na tymże albumie, dziś, w dniu premiery, obok płyt Moderat (III) i Flume (Skin), najlepsze albumy (elektroniczne) roku; z wielką nadzieją sądzę, że Woman, zostanie ciepło przyjęta przez Was słuchaczy i (starych) fanów, co tu mówić, słowa nie oddadzą doznań z przyjemności słuchania.
Pokaż więcej
Maxx_K
23.11.2016
Justice, czyli Francuski band muzyki elektronicznej w którego skład wchodzą Xavier de Rosnay i Gaspard Auge po raz kolejny ukazali swoją niebywałą umiejętność pisania muzycznej "poezji" nowym wydawnictwem o tytule "Woman". Każdy wyczulony słuchacz wyłapie na płycie elementy i stylistykę przypominające ich pierwszy album pt. "Cross". Niestety, mylne jest stwierdzenie, że Woman jest podobnym do Cross, jednak nie jest to żadna ujma, śmiałbym stwierdzić, że oba albumy są na swój sposób wyjątkowe i doskonale uzupełniają złotą dyskografię Justice. Woman urzeka swoją nostalgią. Album, mimo niemałej różnicy między poprzednimi albumami, ujawnia słuchaczom swoje głębokie, przejmujące melodie, okraszone niesłychanymi kompozycjami akustycznymi w stylu poprzednich płyt chłopaków. W pewnych momentach pojawia się sporo melancholii, niektóre fragmenty płyty zachęcają do tańca i są bardzo funkowe tym samym powodując uśmiech na twarzy. Na krążku zostają zawarte charakterystyczne sygnatury zespołu, które potrafi rozpoznać każdy fan. Album wydaje się mniej wyimaginowaną, prostą, a raczej "dziewiczą" kompozycją utworów, które jednocześnie po kilkukrotnym przesłuchaniu stają się takimi "nieoszlifowanymi diamentami" i po czasie ustawiają się w rzędzie na równi z innymi piosenkami zespołu. Przyznam szczerze, że przy pierwszym przesłuchu album nie zrobił na mnie wrażenia - wrażenie przyszło dopiero z czasem, teraz doceniłem to dzieło i słucham go z przyjemnością i radością taką, jaką przeżywałem ledwo po wydaniu "Cross". Bajka!
Pokaż więcej

Masz ten produkt? Pomóż innym w decyzji o zakupie