Początki
Chyba nikt nie spodziewał się, jak wielki sukces odniesie „Minecraft”. Ta survivalowa gra komputerowa, stworzona przez Markusa Perssona, została wydana w 2011 roku. Pod względem graficznym tytuł z pewnością odstawał od innych produkcji tworzonych w tamtym czasie. Mocno pikselowy świat teoretycznie powinien odstraszać, zamiast przyciągać graczy. Prosta fabuła, polegająca głównie na eksploracji świata i tworzeniu nowych rzeczy, również mogła po pewnym czasie nudzić.
Stało się jednak zupełnie inaczej. „Minecraft” bardzo szybko znalazł ogromne grono fanów, którzy pokochali grę. Produkcje polubiły przede wszystkim dzieciaki, ale także sporo starszych graczy dało się wciągnąć w rozrywkę. Do 2018 roku sprzedano ponad 144 miliony egzemplarzy gry.
Miłośnicy zaczęli także organizować i spotykać się na specjalnych konwentach. „Minecraft” otrzymał kilka nagród w tym tytuł najbardziej innowacyjnej gry roku. Wielu użytkowników zakłada kanały na YouTubie czy w mediach społecznościowych i tam chwalą się swoimi osiągnięciami. A niektóre z nich są naprawdę wybitne. Kilku osobom udało się szczegółowo odtworzyć znane miejsca, np. Minas Tirith, miasto znane z „Władcy Pierścieni”. Sukces „Minecrafta” został oczywiście zauważony przez innych. Zaczęto więc produkować specjalne gadżety związane z serią. Już w 2012 roku powstał zestaw LEGO Minecraft. Fani mogą kupić także koszulki, plecaki czy skarpetki. Nie brakuje również zabawek, w tym figurek czy piankowych kilofów. Gdyby komuś jeszcze było mało, to może sięgnąć po książki i komiksy, a nawet podręczniki opowiadające o tajnikach gry. Każdy znajdzie coś dla siebie!
Gra planszowa
Na fali popularności powstała także gra planszowa „Minecraft: Builders & Biomers”. Podobnie jak w przypadku gry video, także nie możemy liczyć na piękne grafiki, ale jest to dużym plusem produktu. „Minecraft” składa się przecież z kwadratowych klocków oraz pikseli i z pewnością właśnie tego oczekują gracze. Podczas gdy ktoś nieobeznany z tematem mógłby pomyśleć o kiepskim wydaniu, to osoby kojarzące produkcję docenią jej wygląd. W pudełku znajdziemy tekturowe płytki przedstawiające liczne postaci, broń oraz fragmenty terenu. Są także drewniane bloki, które umożliwią nam, podobnie jak w wersji komputerowej, stawianie budowli. Rozgrywka przeznaczona jest dla minimum dwóch a maksymalnie czterech graczy od 10. roku życia. Dla każdego z nich przygotowano specjalne plansze, znaczniki doświadczenia, pionki i karty pomocy. Przed rozpoczęciem gry należy rozłożyć kafle, które stworzą nam plac gry. Jest to o tyle ciekawe, że za każdym razem możemy ułożyć je w inny sposób i zbudować zupełnie nową wersję. Kiedy już wszystko będzie gotowe, rozpoczniemy eksplorację świata.
Sama rozgrywka nie jest zbyt trudna. W trakcie swojej tury możemy wykonać jedną z kilku czynności: poruszać się pionkiem, zbierać bloki, budować, walczyć lub szukać dla siebie broni. Za większość ruchów otrzymywać będziemy punkty, które na zakończenie wyłonią zwycięzcę rozgrywki.
A jeśli chcecie jeszcze dłużej pobawić się z planszówką „Minecraft”, to warto sięgnąć po dodatek „Rynek Farmera”. Rozszerzenie doda nam nie tylko kilka nowych skórek, postaci czy budowli, ale przede wszystkim pozwoli na uprawę ziemi, hodowlę warzyw i handel. W ten sposób jeszcze bardziej poczujecie się jak w oryginalnej grze, a nasza rozgrywka wzbogaci się oraz pozwoli na zdobycie dodatkowych punktów. Warto więc sięgnąć po ten dodatek!
Gra planszowa „Minecraft” z pewnością dostarczy wam niesamowitych emocji. To bardzo ciekawy tytuł mechanicznie oparty na dobrze znanych systemach i wykonany, aby przyciągnąć fanów serii. Jeśli macie u siebie miłośnika gry to z pewnością będzie on zadowolony z możliwości wzięcia udziału w rozgrywce. Jest to także wspaniały pomysł na spędzenie czasu z dziećmi. Będziecie mogli oderwać je od komputerów i zaoferować im ulubioną zabawę w formie planszowej. Z pewnością bardzo chętnie wprowadzą do tego świata, a także wyjaśnią, co dokładnie przedstawiają poszczególne elementy. Dobra zabawa dla każdego gwarantowana!
Więcej podobnych artykułów znajdziesz w pasji Gram.
Zdjęcie okładkowe: tło: Shutterstock
Komentarze (0)